Monika Poniatowska
Aby odpowiedzieć na pytanie czym jest kultura, stworzono setki definicji. Słownik wyrazów obcych podaje, że w potocznym rozumieniu utożsamia się ją przede wszystkim ze sztukami pięknymi, a dopiero na drugim miejscu ze wszystkim tym, co wiąże się z pracą i działalnością człowieka.
Osioł, aktywny uczestnik ludzkiego życia, od tysięcy lat towarzyszy człowiekowi na co dzień w pracy i w podróżach. Ta obecność miała swoje odbicie także i w sztuce; okazał się wdzięcznym bohaterem bajek, legend, a także książek i powiedzeń.
Celem tej małej serii ma jest pokazanie obrazu osła od strony wiedzy biologicznej oraz skontrastowanie go z obrazem osła w sztuce. Odpowie także na pytanie, na ile powiedzenie „głupi jak osioł” ma swoje uzasadnienie.
Aby lepiej zrozumieć postacie osła stworzone przez artystów i pisarzy, należy zadać sobie pytanie, jaki on jest, jakie ma warunki fizyczne i predyspozycje do pracy. Ten paragraf ma na celu przybliżenie biologicznej strony osła. Ponad to zostaną tu przedstawione role, jakie pełnił w historii, od antyku, po dziś dzień, a także opinie na jego temat osób, które z osiołkami żyją na co dzień.
Na naszej szerokości geograficznej znamy osiołki jedynie ze spacerów po ZOO. Ich domem jest Afryka, a sam osioł afrykański jest protoplastą osła domowego.
Drzewo genealogiczne osła domowego
Powyższa grafika ma na celu przedstawienie pochodzenia udomowionego osła i pokazanie jego koniowatych „kuzynów”.
Bliskimi „kuzynami” osła domowego są: dziki osioł indyjski, dżigetej z pustyni Gabi, kułan i onager. Są to przedstawiciele dzikich osłów. Najbardziej charakterystyczny i znany jest onager – najmniejszy, zaledwie metrowej wysokości, żyje w Persji i w Syrii. Jego umaszczenie jest żółte lub kasztanowe z czarną, sterczącą grzywą. Posiada mniejsze uszy, ma za to pokaźniejszy ogon od swoich „kuzynów” z Afryki. Ogiery gromadzą wokół siebie do dwunastu samic i stają się głową stada. Dbają o klacze, ich bezpieczeństwo, chronią przed ewentualnym niebezpieczeństwem, czy konkurencją ze strony innych ogierów. Onager jest bardzo opiekuńczy w stosunku do swoich „małżonek”, szuka odpowiedniego miejsca na pastwisko, sygnalizuje konieczność ucieczki, gotów jest oddać życie za bezpieczeństwo oślic.
Sam osioł domowy (equus sinus), pochodzi z dwóch podgatunków osłów: osła nubijskiego i somalijskiego.
• osioł nubijski (equus africanus africanus) – posiada charakterystyczne ubarwienie w postaci dużego krzyża biegnącego wzdłuż krzyża i łopatek. Ten gatunek jest na wymarciu, pojedyncze osobniki można jeszcze spotkać na terenie północno-wschodniego Sudanu i przy brzegach Morza Czerwonego.
• osioł somalijski (equus africanus somalicus) – jest większy od nubijskiego, ma szaro-rudą sierść i poprzeczne pręgi na nogach. Jego liczebność drastycznie spada, ostatnie badania szacują jego populację na kilka tysięcy osobników.
Przyjrzyjmy się teraz dokładniej osłowi domowemu.
Osły zostały udomowione wcześniej niż konie, prawdopodobnie 6000 lat p.n.e. w starożytnym Egipcie. W Europie jako pierwsi mogli się nim poszczycić Anglicy już w połowie IX wieku. Gatunek prawie całkowicie zaniknął do XVI wieku, kiedy pozostało zaledwie paru przedstawicieli „rodu kłapouchów”. W późniejszych latach gatunek szybko się rozmnożył.
Osły należą do koniowatych nieparzystokopytnych. Nie mogą się poszczycić taką różnorodnością ras jak konie. Między poszczególnymi gatunkami i podgatunkami można odnaleźć pewne subtelne różnice, np. kolor sierści, wysokość, długość uszu i ich osadzenie; niektóre osły mają charakterystyczny krzyż na grzbiecie. Różnią się też cechami psychicznymi, np. różni je stopień akceptacji jeźdźca na grzbiecie, ponieważ przedstawiciele gatunku są bardziej lub mniej pokorni. Jako ciekawostkę można podać fakt, że osły amerykańskie są istnymi gigantami – ich wysokość to aż 150-160 cm w kłębie, podczas gdy osiołki z Eurazji potrafią urosnąć do zaledwie 80 cm. „Krewniacy zza Wielkiej Wody” dużo szybciej biegają, z prędkością ok. 64km/h, europejskie okazy nie zbliżają się nawet do tej prędkości. Jeżeli chodzi o wagę, to najcięższe osły domowe dochodzą nawet do 400 kg. Arystoteles odnotowuje, że średnio: „osioł żyje 30 lat; samica żyje dłużej od samca”. Osiołek dobrze zadbany będzie żył 40-50 lat.
Jeżeli chodzi o pożywienie, osły są mało wybredne. Są zwierzętami roślinożernymi, a ich największym smakołykiem jest oset. O tym szczególnym menu wspomina choćby popularna bajka dla dzieci Kubuś Puchatek. Jednak już w starożytności zauważył to sam Arystoteles: „Osioł i szczygieł są wrogami, bo on żywi się ostem, a osioł bardzo lubi młody oset”. Opiekunowie zwierząt w ogrodach zoologicznych obowiązkowo muszą mieć kostki cukru dla osiołków, ponieważ ze wszystkich koniowatych one lubią go najbardziej. Z wielką nieufnością odnoszą się do zmąconej wody, której nie wezmą do pyska, choćby umierały z pragnienia. Są wytrzymałe na brak płynów, co pozwoliło im się zaaklimatyzować na afrykańskiej ziemi, a także na innych, niesprzyjających terenach.
Ciekawym zjawiskiem jest ciąża u oślicy, trwająca dwanaście miesięcy, aż o miesiąc dłużej niż u klaczy konia. Ośli potomek rodzi się jednak znacznie bardziej zaradny. Oślica ma swoje indywidualne potrzeby: „Nie chce rodzić, gdy patrzy na nią człowiek lub w pełnym świetle; toteż gdy ma wydać na świat młode, prowadzi się ją do ciemnego miejsca”. Karmi przez dwanaście miesięcy i jest do dziecka silnie przywiązana, odczuwa wielki stres, gdy przed upływem karmienia zostaje jej odebrane. Rozpacz u osła wyraża się poprzez osowiałość, rozpaczliwy ryk i niespokojny oddech. Wśród koniowatych istnieje wyjątkowa więź psychiczno-emocjonalna. Ich słynne porykiwanie ma podłoże stricte psychiczne: „Odgłosy nie są zbyt miłe dla ucha. Dorosły samiec, zwłaszcza w okresie rui, nieprawdopodobnie się wydziera. Jest to pewna manifestacja stanu emocjonalnego”.
Mówi się, że są głupio uparte, ale to błędna interpretacja. „Jego upór wynika z charakteru, prawego charakteru, dodajmy. To, że czasem się zapiera, wynika nie z jego głupoty, ale właśnie ze zdolności przewidywania.(…). Jest to inteligentne, posiadające dobrą pamięć zwierzę”. Ponad to, przeładowany osiołek manifestuje swój sprzeciw, który jest odbierany jako nieuzasadniony upór, a on po prostu nie da sobie zrobić krzywdy.
Na koniec tego podpunktu należy wspomnieć, że przez wiele osób osły są uważane za wręcz piękne: „Nawet najwięksi wrogowie osłów prawdopodobnie nie mogliby powstrzymać się od słów zachwytu na widok takiego miesięcznego źrebaczka oślego. Osioł domowy w młodym wieku należy do najbardziej miłych i wesołych zwierząt kopytnych”.
cdn…